Jakoś tak się zadziało, że nagle doba zrobiła się za krótka. Może nie nagle, bo dwa miesiące były jej do tego potrzebne, w każdym razie skubana potężnie się skurczyła. Ale właściwie jak to tak..? Zawsze pełna organizacja, niczym zarządzanie produkcją w fabryce, żeby ani chwila się nie zmarnowała: ziemniaki na gazie, ja w tym czasie…
Tag: koronawirus
#zostanwdomu: szukamy pozytywów
Ostatnie dni nie napawają optymizmem. Widzimy co dzieje się na świecie, jak rozwija się sytuacja zdrowotna w Polsce. I tak naprawdę nikt nie wie co nas czeka. Owszem, możemy kalkulować, szacować, przewidywać. Ale to są przypuszczenia, mniej lub bardziej realne, które mogą, ale nie muszą znaleźć odzwierciedlenia w przyszłości. Bo tej przyszłości jeszcze nie ma:…